Sucha i ciepła pogoda utrzymująca się w ostatnim czasie spowodowała, że na plantacjach rzepaku ozimego pojawiły się kolonie mszycy kapuścianej. Szkodnik ten jest bardzo uciążliwy. Opanowane liście są zahamowane w rozwoju, zdeformowane, a w warunkach dużego braku wody żółkną i zasychają.

 Po raz kolejny pogoda pokazała, że jest nieprzewidywalna. Najpierw suchy i gorący wrzesień, teraz od kilku dni zmagamy się z ulewnymi deszczami. Taka aura w dużej części kraju znacznie utrudnia prace polowe związane z przygotowaniem pól i terminowym wysiewem ozimin. Na szczęście jęczmień w większości przypadków udało się wysiać w terminie, problem pojawia się jeżeli chodzi o pszenice. Jeżeli taka pogoda utrzyma się przez dłuższy czas będziemy musieli postawić na odmiany zalecane do późnych siewów.

Na liściach rzepaku ozimego widać bardzo liczne, okrągłe lub nieregularnie powygryzane dziury. Jest to znak, że na plantacji żeruje tantniś krzyżowiaczek. Szkodnik pojawia się podczas ciepłej i suchej pogody, a w latach masowego pojawu potrafi spowodować znaczne szkody na plantacji.

Obecnie, w niektórych rejonach Polski, możemy zaobserwować duże nasilenie mszyc na kukurydzy. Większość mszyc żerujących obecnie na kukurydzy zapewne zaatakuje nasze oziminy zaraz po wschodach, dlatego już teraz warto zastanowić się jak możemy się przed nimi bronić.

Zwykle w drugiej połowie sierpnia na liściach buraka można zaobserwować objawy mączniaka prawdziwego. Występowaniu choroby sprzyja ciepła i słoneczna pogoda (20‑30°C) oraz zwilżenie blaszek liściowych, chociażby kroplami rosy. Z jakimi stratami plonu korzeni wiąże się występowanie mączniaka pod koniec wegetacji buraka?

Wrzesień to miesiąc, w którym przygotowujemy się do siewów zbóż ozimych. Najwcześniej wysiewamy jęczmień. W obrębie tego gatunku do wyboru mamy odmiany pastewne i browarne. Które z nich powinniśmy wziąć pod uwagę?