POLIFOSKA

Panujące w ostatnich dniach mrozy stopniowo ustępują, a więc następuje odwilż w rejonach gdzie wystąpiły obfite opady śniegu. Czy okres roztopów stanowi kolejne zagrożenie dla naszych plantacji? 

 Zamarzająca woda śniegowa może powodować wyginięcie roślin

Synoptycy zapowiadają, że kolejne dni przyniosą lekkie ocieplenie, wskutek którego stopnieje śnieg okrywający pola. Niestety nawet podczas zimowych odwilży rośliny mogą być narażone na uszkodzenia. Pierwszym z nich jest tworząca się na wcześnie spadłym śniegu skorupa lodowa, która zwiększa niebezpieczeństwo wyprzenia roślin (więcej w części 1 artykułu). Powstaje ona w momencie kiedy stopniała woda śniegowa wypełnia zagłębienia terenu i w nocy, w momencie spadku temperatury, zamarza. Jeśli zmieni się ona w warstwę lodu całkowicie pokrywającą roślinę, może spowodować jej zamieranie wskutek izolacji od otoczenia.

Stagnująca woda odcina dopływ tlenu dla roślin

Wskutek topnienia śniegu może dojść również do zatopienia roślin przez wodę, czyli do tak zwanego wymakania.  Ma to miejsce głównie w zagłębieniach terenu oraz na glebach wadliwych, słabo przepuszczalnych. Długotrwale zalane rośliny, bez dostępu tlenu duszą się i zamierają. Aby uniknąć takich sytuacji powinniśmy zastosować w tych miejscach zabiegi usprawniające odpływ nadmiaru wody (kopanie rowków) lub całkowicie zaprzestać wysiewu roślin ozimych na obniżeniach terenu.

 

Oceń poradę

© 2014-2024 Grupa Azoty Police | Created by Empressia
polifoska.pl