POLIFOSKA

Gleba jest jednym z najważniejszych, niestety często zaniedbywanych, zasobów naturalnych oraz głównym elementem tworzącym podstawę dla produkcji rolnej. Jej jakość decyduje o plonowaniu i zdrowotności roślin, a głównym celem uprawy gleby powinno być dążenie do tego, aby była ona w jak najlepszej kondycji. W warstwie ornej gleby licznie występują mikroorganizmy, zarówno pożyteczne jak i szkodliwe. Jeżeli znajdują się one w odpowiednich proporcjach to nie dochodzi do nasilenia występowania chorób i szkodników roślin uprawnych.

Każdy gatunek rośliny w inny sposób kształtuje właściwości biologiczne, chemiczne i fizyczne gleby. Poprzez wydzieliny korzeniowe i resztki pożniwne rośliny stymulują rozwój różnych grup flory i fauny. Dlatego częsta uprawa roślin tego samego gatunku na danym polu prowadzi do zachwiania równowagi pomiędzy poszczególnymi grupami mikroorganizmów. Może także dochodzić do nagromadzenia się w glebie allelozwiązków, które prowadzą do zjawiska określanego jako „zmęczenie gleby”.

Prawidłowy płodozmian powinien składać się z 4 – 6 gatunków roślin

Udział zbóż w strukturze zasiewów powinien wynosić max. 65%, jednak w niektórych gospodarstwach sięga nawet 80 – 100%. Częsta uprawa zbóż po sobie prowadzi do naruszenia równowagi życia biologicznego gleby i spadku plonu. Aby ograniczyć negatywny wpływ uprawy zbóż po sobie, powinniśmy wrócić do urozmaiconych gatunkowo płodozmianów oraz wysiewać międzyplony, które utrzymują dodatni bilans substancji organicznej w glebie.

Znaczenie międzyplonów w płodozmianie jest wielostronne

Chronią gleby przed erozją wietrzną (głównie na terenach górskich i podgórskich) oraz pełnią rolę fitosanitarną ograniczając występowanie chorób, szkodników i chwastów. Są także głównym źródłem biomasy (zwłaszcza w gospodarstwach bezinwentarzowych) i pozwalają utrzymać równowagę biotyczną. Ich przyorywanie zwiększa aktywność mikrobiologiczną gleby i wzbogaca ją w składniki pokarmowe, co w efekcie końcowym zazwyczaj prowadzi do zwyżki plonowania. Koszty ich uprawy są niewielkie, a korzyści bardzo duże.

Międzyplony mogą częściowo zastąpić obornik

Świeża masa przyoranych roślin może  zastąpić od 8 do 20 t/ha obornika, jednak wartość nawozowa międzyplonu zależy od gatunku rośliny.

Groch siewny

Pozostawia w glebie resztki pożniwne zawierające około 15‑20 kg P2O5, 25 60- 80 kg K2O i 50 -80 kg N na 1 ha. Uprawa grochu poprawia stan fitosanitarny gleby poprzez zwiększenie mikrobiologicznej aktywności gleby oraz właściwości fizyczne gleby poprzez dobrze rozwinięty system korzeniowy.

Bobik

Pozostawia po sobie 4‑5 ton resztek pożniwnych zawierających około 70 kg N, 15‑20 kg P2O5 i 40 60‑80 kg K2O. Rośliny bobiku mają dobrze rozwinięty system korzeniowy, który drenuje glebę poprawiając jej właściwości fizyczne i chemiczne. Bobik posiada zdolność do pobierania składników pokarmowych z trudno dostępnych związków oraz z głębszych warstw, przez co uruchamia nieprzyswajalny dla zbóż fosfor i potas.

Łubiny (żółty, wąskolistny)

Po zbiorze łubinów na polu pozostaje około 3,5 - 5 t/ha resztek pożniwnych łącznie ze słomą zawierających średnio 45‑70 kg N/ha, 15‑20 kg P2O5/ha, 55‑80 kg K2O/ha, 45‑60 kg CaO/ha, 8‑15 kg MgO/ha. Łubiny wytwarzają bardzo silny korzeń palowy, który bardzo głęboko drenuje glebę i pobiera składniki pokarmowe i wodę z głębszych warstw. 

Gryka

Posiada stosunkowo małą wartość przedplonową, gdyż pobiera duże ilości składników pokarmowych z gleby, więc rośliny następcze powinny być intensywniej nawożone. Jednak gatunek ten wykazuje właściwości fitosanitarne - przeciwdziała występowaniu w glebie niektórych nicieni, dlatego jest dobrym przedplonem dla roślin zbożowych.

Uwaga na!

Gorczycę białą, gdyż silnie wyczerpuje glebę ze składników pokarmowych, dodatkowo, jeżeli po niej zaplanowany jest rzepak, istnieje duże niebezpieczeństwo rozpowszechnienia się chorób i szkodników występujących przez pokrewieństwo gatunkowe tj. kiła kapustnych, pchełki rzepaczanej czy śmietki.

Słonecznik - zwiększa ryzyko wystąpienia werticiliozy oraz zgnilizny twardzikowej w rzepaku uprawianym bezpośrednio po nim.

Aby uzyskać dobry plon należy zadbać o nawożenie

Każdy gatunek ma nieco inne wymagania pokarmowe i potrzeby nawozowe:

Facelia błękitna

Fosfor i potas stosujemy przedsiewnie w dawkach 40 - 60 kg P2O5 i 60‑80 kg K2O na hektar. Nawożenie azotem najlepiej zastosować jednorazowo po wschodach facelii błękitnej w ilości około 30 kg N/ha.

Groch siewny

Na glebach ciężkich i średnich nawozy fosforowo-potasowe stosujemy jesienią i przykrywamy 10‑20 cm warstwą gleby. Na glebach lżejszych, gdzie istnieje obawa wypłukania składników, nawożenie tymi składnikami możemy wykonać wiosną przed siewem grochu. Przeciętne z plonem 1 t nasion wraz z odpowiednią masą słomy groch pobiera: 14 kg fosforu (P2O5), 30‑35 kg potasu (K2O), więc dawki nawożenia fosforowo-potasowego dla grochu to: 730‑80 kg/ha P2O5 i 60‑160 100 kg/ha K2O. Przed siewem grochu należy pamiętać także o dawce startowej azotu w ilości 20 do 60 kg N/ha. Jest on niezbędny w początkowym okresie wzrostu, kiedy nie wykształciły się jeszcze brodawki korzeniowe. Potem dzięki zdolności współżycia z bakteriami brodawkowymi groch korzysta z azotu atmosferycznego. Groch korzystnie reaguje na nawożenie mikroskładnikami, zwłaszcza borem, molibdenem i manganem.

Bobik

Z plonem 1 t nasion wraz z odpowiednią masą słomy bobik przeciętnie pobiera: 17 kg fosforu (P2O5), 40‑60 kg potasu (K2O), więc na glebach o średniej zasobności optymalne dawki fosforu i potasu wynoszą 60‑80 kg/ha P2O5 i 140‑200 kg/ha K2O. Rośliny bobiku podobnie jak inne rośliny bobowate współżyją z bakteriami brodawkowymi Rhizobium leguminosarum. Do czasu pąkowania, kiedy to następuje najintensywniejsza asymilacja azotu przez bakterie brodawkowe azot pobierany jest z nasion, a następnie z gleby, dlatego przedsiewnie powinniśmy zastosować od 30 do 60 kg N/ha.

Gryka siewna

Gryka z plonem 1 t nasion i odpowiednią ilością słomy przeciętnie pobiera 21 kg fosforu (P2O5) i 55 kg potasu (K2O), Średnie dawki fosforu i potasu to 20‑60 kg/ha P2O5 i 40‑80 kg/ha K2O i powinniśmy je stosować przedsiewnie. Azot w gryce należy stosować ostrożnie, gdyż może powodować nadmierny wzrost rośliny, a to z kolei skutkuje zmniejszeniem ilości ziarna. Niższe dawki azotu nieprzekraczające 40 kg N/ha wysiewamy w całości przedsiewnie, większe powinniśmy podzielić: 60% przed siewem, a reszta w fazie kwitnienia.

Łubiny (żółty i wąskolistny)

W nawożeniu łubinów stosuje się tylko nawożenie mineralne fosforem i potasem. Na glebach średnich i lekkich wykonuje się je pod orkę zimową, natomiast na glebach bardzo lekkich, gdzie występuje obawa wymycia części potasu – wczesną wiosną, przed uprawą przedsiewną. Z plonem 1 t nasion wraz z odpowiednią masą słomy łubiny przeciętnie pobierają 20 kg fosforu (P2O5) i 30‑35 kg potasu (K2O), tak wiec fosfor należy wysiewać w ilości 30‑70 kg P2O5, a potasu 40- 120 kg K2O/ha. Nie stosujemy nawożenia azotem, ze względu na obecność bakterii brodawkowych mających zdolność wiązania azotu z powietrza. Nie powinniśmy także stosować nawożenia obornikiem, gdyż zwiększa się wówczas ryzyko wylegania, nierównomiernego dojrzewania oraz przedłużenia wegetacji. Łubiny bardzo dobrze reagują na dolistne dokarmianie borem, manganem i molibdenem od fazy 7 liści właściwych.

Do przedsiewnego nawożenia międzyplonów najlepiej wykorzystać nawozy kompleksowe (tj. POLIFOSKA® PETROPLON, POLIFOSKA® KRZEM, POLIFOSKA® PLUS, POLIFOSKA® 5, POLIFOSKA® 6), które zabezpieczą rośliny w niezbędne składniki pokarmowe.

Pamiętajmy, że nawożenie fosforem i potasem powinno uwzględniać zasobność gleby w te składniki oraz wielkość zakładanego plonu.

Oceń poradę

© 2014-2024 Grupa Azoty Police | Created by Empressia
polifoska.pl