POLIFOSKA

Uprawy rzepaku w całym kraju są bardzo zróżnicowane. Rzepaki, które dobrze rokują powinny być już na „ostatniej prostej”. Przyjrzyjmy się zatem plantacjom.

Pokrój roślin do poprawki

Z jednej strony mamy bardzo wybujałe plantacje rzepaku (gdzie rośliny mają po 12 liści), wymagające powtórnej regulacji pokroju roślin, a z drugiej – są pola kwalifikujące się do zaorania z powodu słabych wschodów na skutek suszy . Dla plantacji zbyt wybujałych to ostatni dzwonek na powtórny zabieg regulacji pokroju części naziemnej roślin oraz wzmocnienie korzeni. Jeśli doprowadzimy do sytuacji, gdzie szyjki korzeniowe nie będą nisko osadzone przy powierzchni gleby, tylko zbyt wybujała, możemy się liczyć ze złym przezimowaniem roślin.

Ochrona przed suchą zgnilizną

Aktualnie panuje najwyższe w sezonie ryzyko infekcji zarodnikami suchej zgnilizny kapustnych. Należy zatem rozważyć wykonanie zabiegu interwencyjnego, zabezpieczającego plantację rzepaku na zimę. Zaniechanie stosowania fungicydów jesienią może spowodować znaczne porażenie roślin suchą zgnilizną i skutkować nieodwracalnymi stratami w plonie. Obecnie na liściach widoczne są także niedobory kluczowych dla tej rośliny pierwiastków. Przy okazji stosowania fungicydów warto także wzmocnić rzepak nawozami dolistnymi zawierającymi bor, mangan i molibden, a także siarczan magnezu w stężeniu 5 %-owym (5 kg nawozu na 100 l wody), dzięki czemu dokarmimy rzepak magnezem i siarką.

Pilnuj szkodników, one są wciąż obecne

Ciepła i sucha pogoda jaką cieszyliśmy się w ostatnich tygodniach niestety sprzyjała rozwojowi szkodników na plantacjach rzepaku. Niechronione uprawy stanowiły wręcz raj dla rozwijających się kolonii mszyc, śmietki kapuścianej, tantnisia krzyżowiaczka czy gnatarza rzepakowca. Na korzeniach rzepaku, po oczyszczeniu z ziemi, można znaleźć po 5 larw śmietki, natomiast spodnia strona liści rzepaku jest oblegana przez mszyce (są one o tyle niebezpieczne, że mogą przenosić choroby wirusowe). Taka sytuacja nie wróży dobrego przezimowania oraz szybkiej regeneracji roślin po zimie, dlatego nie powinniśmy odpuszczać i często lustrować plantacje pod kątem występowania szkodników, aby móc w porę zareagować.

Oceń poradę

© 2014-2024 Grupa Azoty Police | Created by Empressia
polifoska.pl