POLIFOSKA

Pomimo zmiennych cen zbóż i rzepaku, rolnicy potrafią oceniać relacje ekonomiczne, by zastosować optymalny, ale oszczędny poziom nawożenia według zasady: „tak dużo jak to konieczne, tak mało jak to możliwe”.

Nie trzeba nikogo przekonywać, że od wielu lat nawożenie mineralne jest najważniejszym czynnikiem zwiększającym plony. Każdy też rolnik wie, że nie pomogą dobre, wydajne odmiany, gdy rośliny są głodne.

Ile? - o tym decydują relacje cen

W miarę wzrostu dawki efektywność jednostkowa nawozu maleje, dlatego ustalając dawki rolnik uwzględnia także relacje cen nawozów i cen płodów.

Ze względu na największe działanie plonotwórcze azotu, ograniczanie jego stosowania jest znikome. Pozostałe podstawowe składniki pokarmowe, czyli fosfor i potas są mniej efektywne, w krótkotrwałym ujęciu, stąd rolnicy zmuszeni oszczędzać na nawożeniu, w pierwszej kolejności ograniczają nawożenie fosforem i potasem.

Co jeszcze uwzględnić?

Stosowanie tylko azotu jest zawodne, bo o efektywności decyduje zbilansowane nawożenie, stosowane w optymalnych terminach oraz nawozami z bardzo wysoką zawartością przyswajalnych form składników pokarmowych oraz w atrakcyjnej cenie za te składniki, a nie za tony nawozu. Analizę ceny można wykonać korzystając z programu kalkulator nawozowy, który liczy średnie ważone ceny czystego składnika.

Jakie stosowanie jest najskuteczniejsze

O działaniu nawozów decyduje prawidłowa agrotechnika, w tym odpowiednie przygotowanie gleby, zabezpieczające roślinom optymalnie wilgotne i zagęszczone podłoże, przedsiewne nawożenie, terminowy oraz niezbyt gęsty siew ziarna (odstęp pomiędzy ziarniakami w rzędzie powinien wynosić co najmniej 2,6 cm). Fosfor i potas zawsze najlepiej stosować pod pług, by równomiernie rozmieścić składniki pokarmowe w warstwie ornej na głębokość co najmniej 10 cm, bo wtedy mogą być pobierane także po przesuszeniu się wierzchniej warstwy gleby. Jest to najskuteczniejszy sposób budowania potencjału i struktury plonu, a także podstawą wysokiej efektywności nawożenia, nawet przy nie najlepszych relacjach cen nawozów do cen zbóż.

Pamiętajmy o podstawowej zasadzie, że to co rośliny pobiorą (nie tylko azot) we wczesnych fazach rozwoju, kiedy jest dostatek wilgoci, a one „programują” plon, decyduje o wielkości i jakości plonu. Nie można dopuścić do tego, by roślinom brakowało składników pokarmowych zbyt wcześnie, bo zniweczymy trud uprawy.

Jaki nawóz wybrać?

Na glebach zasobniejszych w potas i gdy przyorano słomę zbóż, należy zastosować nawóz o węższym stosunku fosforu do potasu (P:K), czyli od 1:1 do 1:1,5, to znaczy przemiennie w latach należy stosować nawóz o stosunku P:K-1:1 (POLIFOSKA® 8) z nawozami o stosunku P:K-1:1,5 (POLIFOSKA® 6 lub POLIFOSKA® M).

Na stanowiskach, gdzie nie przyorano słomy oraz na glebach o niższej zasobności w potas, lepszymi są nawozy o szerszym stosunku P:K: POLIFOSKA® 4, gdzie na 1 kilogram P przypada 2,7 kg K i POLIFOSKA® 5, przemiennie z POLIFOSKĄ® 6.

Grupa Azoty Zakłady Chemiczne „POLICE” S.A. oferuje szeroką gamę nawozów kompleksowych, by rolnik mógł wybrać odpowiedni skład w zależności od zasobności gleby i uprawianej rośliny, bo to właśnie trafny wybór nawozu decyduje o sukcesie.

Oceń poradę

© 2014-2024 Grupa Azoty Police | Created by Empressia
polifoska.pl