Plantatorzy buraka cukrowego, którzy według harmonogramu mają zaplanowaną odstawę surowca na listopad, czy grudzień powinni do tego czasu bezpiecznie i bez większych strat przetrzymać korzenie na pryzmach chroniąc je przed działaniem niekorzystnych warunków pogodowych.

Okryj pryzmę agrowłókniną

Korzenie buraka cukrowego, które będą składowane na pryzmach w okresie listopada i grudnia są narażone na działanie niekorzystnych warunków pogodowych w postaci występowania deszczu, śniegu oraz mrozu. Dlatego, aby chronić surowiec przed tymi warunkami i tym samym ograniczyć starty, powinniśmy okryć pryzmę agrowłókniną, grubą folią i słomą. Taka ochrona ustabilizuje również temperaturę w pryzmie. 

Prawidłowo zabezpieczona pryzma powinna mieć dokładnie przykryty wierzchołek, boki i podstawę. Najlepiej okryć pryzmę na kilka dni przed przewidywanym spadkiem temperatury poniżej zera i dociążyć ją, aby silne wiatry nie naruszyły okrywy.  Buraki leżące na pryzmie powinny być stale monitorowane.

Ochrona pryzmy przed spodziewanym mrozem to konieczność

Z uwagi na to, że okres składowania może trwać nawet kilka tygodni bezwzględnie powinniśmy zabezpieczyć pryzmę przed działaniem silnych mrozów, gdyż ich oddziaływanie na niechronione w żaden sposób korzenie prowadzi do ich degradacji. Przede wszystkim do zmniejszenia zawartości sacharozy z nagromadzeniem szkodliwych produktów rozpadu, procesów fizjologicznych, do których należy oddychanie i porastanie korzeni. Buraki cukrowe przemrożone i odtajałe nie przedstawiają dla przemysłu cukrowniczego żadnej wartości. Szacuje się, że tracimy około 1% masy i 0,2% cukru tygodniowo. Więc, aby tego uniknąć powinniśmy prawidłowo zabezpieczyć pryzmę.